Aktywizacja osób niepełnosprawnych nie jest dość efektywna. W latach 2007-2010 na prowadzone przez PFRON programy aktywizujące przeznaczono ok. 300 mln zł. Kontrola NIK wykazała, że były one wadliwe.
W skontrolowanych przez NIK urzędach pracy rejestrowało się coraz więcej osób niepełnosprawnych, ale po odbyciu stażu rzadziej uzyskiwały one zatrudnienie. Izba ocenia, że środki PFRON-u przekazane organizacjom pozarządowym na aktywizację tych osób, zostały wykorzystane zgodnie z ich przeznaczeniem. Prowadzone akcje promocyjne przez PFRON rozpowszechniały wiedzę o wdrażanych programach. Zabrakło jednak rzetelnej analizy potrzeb, które miałyby być zaspokojone. Wdrażane programy nie obejmowały też liczby uczestników ani symulacji kosztów.
NIK krytycznie ocenia przypadki zmiany zasad współpracy z organizacjami pozarządowymi podczas trwania programu, zmniejszanie przyznanych im funduszy czy dokonywanie rozliczeń z opóźnieniem. Działania te doprowadziły do wycofania się niektórych organizacji ze współpracy z PFRON.
Zdaniem Izby zabrakło również oceny efektywności programów. Ponadto zwróciła uwagę na malejącą efektywność instrumentów sprzyjających zatrudnieniu osób niepełnosprawnych, mimo rosnącej liczby zarejestrowanych w większości urzędów pracy. Kolejna wada to przeszkody utrudniające osobom niepełnosprawnym dostęp do urzędów - najczęściej były to bariery architektoniczne.
Niektóre pomieszczenia nie zostały przystosowane do dziś. Dlatego wiele urzędów nie można uznać za miejsca przyjazne osobom niepełnosprawnym.
Źródło: www.niepelnosprawni.pl