Według Polskiego Związku Głuchych podpisana przez prezydenta ustawa o języku migowym to pierwszy krok w kierunku realizacji potrzeb osób z dysfunkcją słuchu.

Prezydent podpisał 12 września br. ustawę o języku migowym i innych środkach komunikowania się.

"Ta ustawa nie spełnia wszystkich oczekiwań środowiska osób głuchych - powiedziała Maciejska-Roczan. - Będzie jednak stanowiła punkt wyjścia jeżeli chodzi o prawa osób niepełnosprawnych".
Ustawa dotyczy tylko kontaktów osób głuchych z urzędami, służb ratowniczych i służby zdrowia. "Jedynie do tego pierwszego obszaru - kontaktu z urzędami - wprowadza tłumacza języka migowego, którego osoba niepełnosprawna może wybrać sobie z listy. W przypadku służby zdrowia i służb ratowniczych w kontaktach może pomóc osoba zaprzyjaźniona czy z rodziny" - dodała.
"Będziemy musieli walczyć o to, by rozszerzyć te prawa także na inne obszary. Chcielibyśmy, by osoby niepełnosprawne miały dostęp do informacji we wszystkich obszarach życia publicznego na równi z osobami słyszącymi" - powiedziała.

Zgodnie z ustawą o języku migowym organy administracji publicznej będą musiały zapewnić osobom głuchym tłumacza języka migowego. Osoby niesłyszące powinny zgłosić chęć skorzystania z tej pomocy minimum 3 dni robocze wcześniej - poza sytuacjami nagłymi.

Źródło: www.prawo.gazetaprawna.pl