Mimo preferencji w urzędach nie przybywa pracowników z niepełnosprawnością. Najczęstszym powodem są niskie kwalifikacje oraz bariery architektoniczne.

Administracja nadal poszukuje pracowników, jednak wśród kandydatów brakuje osób niepełnosprawnych. Tak wynika z sondy DGP, która została przeprowadzona w urzędach wojewódzkich i ministerskich. Do pracy w administracji osoby z niepełnosprawnością miała zachęcić nowelizacja przepisów z listopada 2011 r. Tak się jednak nie dzieje, gdyż osoby te nie zgłaszają swoich ofert, lub odpadają ze względów formalnych, np. z powodu słabego wykształcenia lub zbyt wysokiego stopnia niepełnosprawności. Szefowie urzędów również nie są zainteresowani ich zatrudnianiem - wolą płacić kary do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Zgodnie z ustawą z 19 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy o służbie cywilnej i niektórych innych ustaw, osoba z orzeczoną niepełnosprawnością zostanie zatrudniona w urzędzie, jeżeli znajdzie się w wśród pięciu najlepszych kandydatów. Jeśli jeden z nich będzie chciał skorzystać z preferencyjnych warunków, musi już na etapie rekrutacji przedstawić m.in. dokument określający niepełnosprawność. Odnosi się to do urzędów, w których wskaźnik zatrudnienia niepełnosprawnych pracowników wynosi mniej niż 6% ogółu zatrudnionych.
Mimo że korzystne rozwiązania obowiązują już ponad dwa miesiące, to osób z niepełnosprawnością do pracy w urzędach nie przybywa.

Źródło: www.praca.gazetaprawna.pl