7 lat temu Parlament Europejski uchwalił Deklarację Praw Osób Głuchoniewidomych. Zalecono państwom członkowskim UE, aby uznały prawnie głuchoślepotę jako rodzaj niepełnosprawności. Zrobiło to już wiele krajów, z kolei Polska nadal nie daje tego prawa osobom głuchoniewidomym.
Aby prawnie uznać głuchoślepotę za niepełnosprawność wystarczy zmienić jeden przepis w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej. Jednak MPiPS przedstawiło Towarzystwu Pomocy Głuchoniewidomym (TPG) propozycje przepisu definiującego osoby głuchoniewidome, na co TPG się nie zgadza. Zdaniem Grzegorza Kozłowskiego - przewodniczącego TPG - ignoruje to elementarną wiedzę merytoryczną i praktykę zagraniczną w zakresie głuchoślepoty.

Propozycja Ministerstwa otrzymała negatywną opinię Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym, Polskiego Związku Niewidomych, Polskiego Związku Głuchych i Krajowej Rady Konsultacyjnej ds. Osób Niepełnosprawnych przy Pełnomocniku Rządu.

Zastępca dyrektora Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Krzysztof Kosiński, informuje, że wkrótce dojdzie do spotkania z partnerami społecznymi w tej sprawie. Według niego istotną rolę odgrywają tu kryteria orzekania o niepełnosprawności, a więc od jakiego momentu mówimy o głuchoślepocie. Propozycje MPiPS ustanowienia kryteriów opierają się na parametrach medycznych, czemu sprzeciwia się TPG, gdyż ich zdaniem definicja musi uwzględniać również aspekt funkcjonalny. Właśnie ten aspekt jest najistotniejszy w orzekaniu o głuchoślepocie w zachodnich definicjach głuchoślepoty.

Źródło: www.niepelnosprawni.pl